Planowałam napisać wcześniej, ale najwięcej czasu mam wieczorami jak mój mąż do pracy na nocki chodzi, wtedy mogę na spokojnie pisać. A w zeszłym tygodniu miałam niespodziankę, gdyż mój luby od poniedziałku do środy miał wolne:) a i piątek też się wolny zdarzył, także znów wybyliśmy na nockę. Dopiero dziś mam chwilę żeby na spokojnie siąść i do Was pozaglądać:) Ale powiem Wam, że to był bardzo owocny czas - sporo zrobiliśmy w ogrodzie, a pogoda była cudowna! Oczywiście bez pomocnika było by ciężko...;)
Ostatnio uśmiałam się strasznie. Zawsze wieczorem już od długiego czasu zawsze przed spaniem Adasia modlimy się do Aniołą Stróża, jeśli Adi jest w domu to zawsze wszyscy razem. Tak też było we wtorek - zaczynamy mówić modlitwę, a Adaś w głos zaczyna nam wtórować po swojemu - "namio namio namu nami nami..."...itp. Nie umiałam się opanować! Uśmiałam się do łez:) było to przeurocze.
Dzisiaj też, moje Słonko malowało farbami:) tak jakoś wyszło, że to był jego pierwszy raz hehe:) Byłam pod wrażeniem jego koncentracji i ...tego, że ani farb nie zjadł ani mi tapet nie wymalował hahaha:)
Bez pomocnika, to byście sobie na pewno rady nie dali w tym ogrodzie...a do tego proszę...artysta pierwsza klasa....zamiast tapet, niedługo dzieła będziecie na ścianach wieszać...:)
OdpowiedzUsuńWiesz....te Wasze uśmiechy na zdjęciach mają wielgachną magię...i niech tak zostanie...:)
U mnie w porządku....czekamy teraz na wyniki i decyzja padnie co dalej...:)
nadzieipromyk
Świetne zdjęcia, rewelacyjna rodzinka:) wszystkiego dobrego dla Was pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńhttp://zawszelkacene.blog.interia.pl/
ostatnie zdjęcie bezcenne!!! :):):)
OdpowiedzUsuńPrawdziwa radocha!!! :D :D :D
W Zabrzu studiuję w Wyższej Szkole Jańskiego moja droga i bardzo mi się podoba. Ciekawe tylko czy pracę potem znajdę :/ teraz nauczyciele jakiegokolwiek przedmiotu mają ciężko. Najlepiej, jak się okazuje, żeby nauczyciel miał co najmniej trzy specjalizacje, wtedy dyrektor jest zadowolony. Tak myślę, jeszcze jedne studia i może jakaś szkoła mnie przyjmie hahaha
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Wam tego babskiego SPA :)
Pozdrowionka
skomplikowana aga
Ale macie super kobitki :))) Spotkacie się, zrelaksujecie, obgadacie wszystkie sprawy :))) Jak mi tego brakuje!!!
OdpowiedzUsuńpodziel się tą energią...bo ja w taką pogodę usadziłabym swoje 4litery w kążt i nie ruszała się z niego póki słonko nie wyjdzie.
OdpowiedzUsuńfoty zajebiste;)) i ja kogoś znajomego na nich widzę;D super wyglądacie kobitki;)
artysta jest z niego niezły;) widać że ma talent;)
Jakie piękne malunki!!!
OdpowiedzUsuńale słodkie maluchy
UsuńSama radość widzę u Ciebie a Adaś jest rozbrajający i wiesz co...dzisiaj mam powody do radości...bo to drugi Adaś Twój,który poprawił mi humorek poprzez te cudowne zdjęcia...Jesteście wspaniałą Rodziną...pozdrawiam cieplutko...
OdpowiedzUsuńNa weekend ma byc cieplutko, wiec grabki i łopaty znowu mozecie wyciągać....:)Cudnego....rodzinnego weekendu:)
OdpowiedzUsuńnadzieipromyk
Rewelacyjna rodzinka! Ostatnie zdjęcie przepiękne :)
OdpowiedzUsuń