O mnie

Moje zdjęcie
Jestem szczęśliwą żoną i matką... czasem szaloną, czasem zamkniętą... czasem z głową w chmurach, a czasem zdołowaną...ale to chyba normalne;)

niedziela, 17 marca 2013

...

Kochani, jestem... przepraszam Was że nawet się odezwałam od kilku dni, ale nie wiem w co ręce włożyć. Ze szpitala mieliśmy wyjść w środę, ale wyszliśmy we wtorek po południu po podaniu przyspieszonej dawki antybiotyku. Także jest dobrze - Karolek zdrowy:) Dobrze że poszłam szybciej do kontroli bo zmiany w płucach były niewielkie i antybiotyk został podany na samym początku co skróciło proces leczenia:) wróciliśmy do domu gdzie czekał na nas stęskniony i zakatarzony Adaś... Bidulek jakiegoś wirusa złapał - gorączka, potem kaszel i katar. Także wróciłam trochę z duszą na ramieniu, w obawie, że Karolek znów coś złapie... Ale jest dobrze. Adaś lepszy już, a Karolek jedyne co złapał to kolki... przez ten antybiotyk. Także męczymy się od kilku dni. Stąd ten brak czasu, bo zazwyczaj pisałam wieczorami, a teraz walczymy z bólami brzuszka. Karolek nic tylko by na rękach siedział, a najlepiej z cycem przy buzi ;P

Kochani tyle na dziś bo moje młodsze Szczęście jeszcze nie śpi ;P ściskamy Was gorąco:*

Małe - wielkie Szczęścia :*

Mam już 7 tygodni....!

Nasz mały Tygrysek:)

12 komentarzy:

  1. ale fajny paploczek,Zdrowka dla Was ,buziaki.

    OdpowiedzUsuń
  2. to super :) bo w domu zawsze najlepiej jak by nie było :)
    teraz na spokojnie się Agatko ogarnij bo pewno masz roboty po łokcie:(
    uściskaj Tygryska od wuja poczasie :)
    i powiedz mu że ma więcej nas już nie straszyć tylko rosnąć
    ku chwale ojczyzny :)
    całuski :):):) dla Was wszystkich :):):):)

    OdpowiedzUsuń
  3. bozie jaki ślicny tygrysek;))) słodziaki;) i mama, troszkę widać po tobie zmęczenie, oby już było tylko lepiej;*

    buziaki dla tygrysiątka;*

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawe czy Twój Tygrysek będzie miał temperament tygryska z "Kubusia Puchatka" :) jeśli tak to Wasz dom będzie bardzo bardzo wesoły i rozbrykany :)))
    A tak serio, to bardzo się cieszę że przegoniliście tę cholerną chorobę. Trzymaj się Agatko, dużo sił Ci (w sumie to Wam) życzę na te wszystkie kolki i ząbkowania!!! Buziaki ode mnie i Amelki:*:*
    skompl. Aga

    OdpowiedzUsuń
  5. Dobrze ze jestescie juz w domu :-) Tygrysek cudowny :-))

    OdpowiedzUsuń
  6. Takie maleństwo, a już trzeba faszerować świństwami:( Najważniejsze, że już po wszystkim:) Trzymajcie się:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczny tygrysek. Bedzie podobny do starszego brata, juz widac podobienstwo. Oby juz tylko zdrowi!

    OdpowiedzUsuń
  8. Agacik skrobinj czy wszystko się już wyprostowało z chorobami u Was

    OdpowiedzUsuń
  9. Śliczne te Twoje Tygryski....
    Adaś pewnie bardzo stęskniony za mama.....to teraz nadrabia....
    zdrówka.....dla Was....
    nadziiepromyk

    OdpowiedzUsuń
  10. Zdróweczka życzę kochani :*
    SkarbyMamy

    OdpowiedzUsuń
  11. wesołego królika
    oraz spokoju świętego
    dużo czasu wolnego
    życia zabawnego
    w jaja bogatego :)
    uśmiechów dwie kopy
    słońca wiosennego
    oraz dyngusa mokrego
    wszystkiego NAJ...lepszego

    OdpowiedzUsuń
  12. Życzę zdrowych spokojnych i rodzinnych Świąt Wielkanocnych :-)

    OdpowiedzUsuń